Zagadnienia ubezpieczeniowe nadal nie są naszą mocną stroną.
Pewnie, to wina naszych dość ograniczonych budżetów domowych, które z miesiąca na miesiąc jest coraz trudniej domknąć.
Przynajmniej na niektóre ubezpieczenia powinniśmy zwrócić szczególną uwagę i poważnie rozważyć zawarcie umowy.
Bezdyskusyjna jest konieczność posiadania obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu. Także skłonni jesteśmy wykupić polisę autocasco dla naszego auta, jeśli oceniamy, że jest tego warte.
Natomiast w odniesieniu do ubezpieczeń dobrowolnych wciąż bardzo wiele osób ma niechętny stosunek i o ile ubezpieczenie mieszkania czy domu kupionego na kredyt zmusza do ochrony swojego majątku, to w pozostałych przypadkach potrzeba ta nie jest już tak silna.
Dobrze jednak pamiętać, że co jakiś czas występują w naszym kraju klęski żywiołowe, zdarzenia losowe lub wypadki i katastrofy. Oglądamy z przerażeniem relacje z miejsc tragedii, gdzie występują znaczące straty o różnorodnym charakterze. Współczujemy ofiarom i poszkodowanym. Oczywiście solidaryzujemy się z nimi i włączamy do akcji pomocy jak np. w przypadku wspierania ofiar ostatniej powodzi. Odczuwamy przy tym ulgę, że to nie my jesteśmy w centrum danego zdarzenia, że w żaden nie dotyczy nas osobiście. Poczucie zagrożenia i potrzeba ubezpieczenia pojawia się często, kiedy w najbliższym kręgu znajomych lub rodzimy zdarzy się nieszczęście.
Dopiero wtedy przypominamy sobie, że mieszkamy w nieubezpieczonym domu lub mieszkaniu, który jest przecież dorobkiem całego życia. Czy nie warto wykupić chociażby standardowego ubezpieczenia murów wraz ze stałymi elementami (instalacje i urządzenia, dach, okna, drzwi, schody, zabudowy), aby spać spokojnie podczas burz z ulewami lub wichur.
Jeśli posiadamy drogi sprzęt RTV lub AGD także możemy objąć go ochroną choćby przed przepięciami z powodu bezpośredniego, albo pośredniego uderzenia pioruna. W ten sposób zapewniamy sobie środki na odkupienie uszkodzonego i nienadającego się do naprawy sprzętu. Może potrzebne jest też ubezpieczenie od kradzieży - warto się zastanowić, jeśli w okolicy naszego zamieszkania zdarzają się włamania.
W ostatnich latach pojawiły się ubezpieczenia all risk, które chronią mienie i pozwalają uzyskać odszkodowanie za zniszczenia i straty spowodowane wszelkimi, nieprzewidzianymi zdarzeniami, oprócz wymienionych na liście typowych wyłączeń odpowiedzialności towarzystwa ubezpieczeniowego.
Ale także podstawowe ubezpieczenie można wzbogacić o najbardziej potrzebną ochronę. Obecnie oferty wszystkich towarzystw zawierają wiele ciekawych opcji dodatkowych, które pozwalają dopasować polisę do własnych indywidualnych potrzeb.
Jako szczególnie przydatne można polecić:
·
ubezpieczenie szyb i przedmiotów szklanych (lustra, blaty) od stłuczenia,
·
ubezpieczenie kosztów leczenia zwierząt domowych
·
ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) osób zamieszkujących w nieruchomości – obejmuje ono szkody spowodowane przez np. przez dzieci lub następstwa pogryzienia przez naszego psa.
Ceny ubezpieczeń mieszkaniowych nie są aż tak wysokie, aby ryzykować i być zdanym na pomoc państwa i ludzi dobrej woli, co i tak jest tylko pierwszą pomocą w geście solidarności i kroplą w morzu potrzeb.
Składka roczna to ok 120- 400 zł rocznie dla najczęściej występujących sum ubezpieczenia, oczywiście dla bardzo wysokich sum składka będzie proporcjonalnie wyższa.
Warto więc poważnie przemyśleć ten temat i dowiedzieć się o cenę dla wartości naszego majątku, zanim podejmie się ostateczną decyzję o zakupie lub rezygnacji z ubezpieczenia.
"Jest to bardzo fajna publikacja, która daje całe mnóstwo wartościowych wskazówek, których stosowanie na co dzień na pewno pozwoli nam oszczędzić kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt złoty miesięcznie, w związku z czym uważam, że pieniądze wydane na tą książkę szybko się zwrócą :)"
Więcej
---
"Dobra pozycja, dla tych wszystkich którzy próbuja dopiąć budżet domowy. Autor zwraca uwage na wiele róznych drobnych spraw, które w sumie gdy są dopilnowane mogą generować dość spore oszczędności bez dodatkowego zaciągania pasa."
Więcej
---